theGreatWhiteHunter
Administrator
Dołączył: 28 Sie 2009
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 21:03, 28 Sie 2009 Temat postu: Dane Ogólne |
|
|
Jest to człekopodobna małpa o wzroście 180 cm i 115 kilogramach masy ciała. Charakterystycznymi cechami Hominida była wąska miednica, szeroka i cofnięta szczęka, ciemnożółta barwa skóry, rzadkie acz długie włosie pokrywające ciało. Owłosienie występowało na całym ciele prócz policzków, podeszw stóp, pach, wewnętrznych stron dłoni i narządów płciowych. Bardzo dużo elementów, jak choćby narządy rozrodcze przypominały bardziej ludzkie niż małpie.
Ponieważ dwie opuszki na podeszwie znajdowały się za paluchem, można było stwierdzić iż istota stąpała na przyśrodkowej części stóp (prawdopodobnie ruchami kierowały osobne mięśnie). Teorię to potwierdzają również ślady odnajdowane w Azji, które wskazywały na właśnie taki sposób poruszania się. Wiele wskazywało też iż Hominid poruszał się również na czworakach (charakterystyczne umiejscowienie opuszki).
Naukowcy ponad wszelką wątpliwość stwierdzili, że eksponat nie był kukłą spreparowaną w celu wzbudzenia sensacji i wprowadzenia badaczy w błąd, ale autentycznymi zwłokami człekopodobnej, nieznanej nauce małpy (jednym z dowodów był smród gnijącego mięsa wydobywający się z wewnątrz lodu).
Po raz pierwszy o małpie świat usłyszał w grudniu 1968 roku, kiedy to w miejscowości Rollingston w stanie Minnesota, Ivan Sanderson i Bernard Heuvelmans mieli okazję przez trzy dni badać zwłoki niezwykłego małpoluda zatopione w prostopadłościennej bryle lodu. Frank Hansen, który początkowo podawał się za właściciela zwłok, podobno przemycił istotę z Azji statkiem. Za niewielką opłatą można było obejrzeć zwłoki, które przewożone były specjalną furgonetką. Bryła lodu znajdowała się w metalowej skrzyni, pokrytej warstwą grubego szkła. Była stale chłodzona w celu utrzymania lodu w zwartej postaci i podświetlona w celu lepszej widoczności.
Małpa została zabita strzałem w oko, (podobno drugie wyrzucone zostało siłą wystrzału) na lewej ręce znajdowała się rana postrzałowa.
Kryptozoologom jednakże nie pozwolono rozmrozić zwłok i wykonać sekcji. Nie pozwolono również prześwietlić ją promieniami rentgena. Frank Hansen oznajmił, iż nie jest on prawdziwym właścicielem zwłok i dlatego nie może na to pozwolić.
Nie wiadomo co później stało się ze znaleziskiem. Hansen przepadł bez wieści. Zwłoki najprawdopodobniej zgniły i zostały zastąpione kukłą.
Źródło kryptozoologia.prv.pl
Ostatnio zmieniony przez theGreatWhiteHunter dnia Sob 14:22, 29 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|